Ostatnio zrobiłam kominek oraz czapeczkę z polaru minky i dresówki.
Mam nadzieję, że Milence będzie się dobrze użytkowało :)
Coś czuje, że to nie będzie ostatnia czapeczka którą wykonam :)
Niestety zdjęcia robione późnym wieczorem i "na szybko"
Teraz pora na "przenikanie" kolorów z czarno - białego w różne odcienie zieleni. Taki melanżowy naszyjnik ma duży plus - a mianowicie, małe błyszczące koraliki pięknie się mienią w trakcie noszenia z delikatnej czerni, srebro, beż biel do różnych odcieni zieleni.
A Wam jak się podoba?
Już jakiś czas temu zrobiłam ten naszyjnik, ale nie umiał się spotkać z aparatem. Jak już się spotkał to światło nie te;/
Pierwszy raz stworzyłam coś tak mocno różowego :) pasuje do kwiecistych albo jednobarwnych sukienek.
Bardzo ciężko było mi sfotografować ten naszyjnik, bo koraliki są bardzo błyszczące i w intensywnych kolorach, a na zdjęciach wyszedł ciut blady. Ale myślę, że na tych zdjęciach ciut widać urok tego naszyjnika.
Naszyjnik robiłam jakiś czas, długo zajęło mi nawlekanie wzoru. A było co na 20k w rzędzie:)